Renault Trafic jaki jest, każdy widzi
Nie będę tutaj zachwycał się nad tym, jaki Renault Trafic jest piękny. Jak jego linia opadająca niczym wodospad Niagara jest wspaniała. Bo nie jest. To bus, który ma wozić ludzi i ich towary, a nie budzić zachwyt. Zamiast typowego blaszaka widzimy busa z przeszklonym wnętrzem. Szyby boczne w drzwiach możemy uchylać, aczkolwiek nie jest to konieczne, ponieważ producent przewidział osobną regulację klimatyzacji dla pasażerów tylnego rzędu. Model ten oferowany jest w dwóch różnych opcjach: Passenger oraz Grand Passenger. Pierwsza ma niecałe pięć metrów długości, druga natomiast niecałe 5,4 metra. Rozstaw osi może wynosić nawet blisko 3,5 metra. Bagażnik ukryty jest za ogromną klapą, która uchyla się do góry, jak w autach typu kombi. Wolałbym jednak inne rozwiązanie, a mianowicie drzwi dwuskrzydłowe. Byłyby wygodniejsze. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie to nie problem, ponieważ nawet MINI Clubman John Cooper Works je posiadał.