613
Views

Wnętrze Tipo, czy to w S-Design, czy innej wersji może się podobać

Kokpit nie został zmieniony jeśli porównamy go do testowanego już hatchbacka. Jaki miał być Fiat Tipo? Przede wszystkim tani. Widać to po wnętrzu. Nie oszukujmy się. Przeważają tutaj twarde jak skała plastiki. Nie martwcie się. Nie są one w żadnym stopniu uciążliwe, ponieważ na co dzień ich nie będziecie przecież dotykać. Spasowanie poszczególnych elementów stoi na dobrym poziomie. Samochód był już po długodystansowych testach w Autocentrum.pl, a więc miał trochę przejechanych kilometrów. Dlatego też można było zauważyć, że w niektórych miejscach plastiki delikatnie trzeszczały. 

Fiat Tipo SW S-Design - kompakt… premium?

Wersja S-Design wyposażona była w skórzaną tapicerkę, klimatyzację automatyczną, nawigację. To nie koniec zmian. Te fotele były dość dziwnie wyprofilowane. Pokonując kolejne kilometry za kierownicą Tipo odczuwałem czasami ból pleców, a sama pozycja nie do końca była komfortowa. Jakoś tak po prostu nie mogłem sobie znaleźć miejsca w tym modelu, czego o wersji Lounge, która miała zwykłe, materiałowe fotele powiedzieć nie mogę. To dziwne, bo przecież S-Design powinien cechować się bardzo dobrze wyprofilowanymi fotelami. Nie inaczej jest z tyłu. Siedzisko jest zdecydowanie zbyt krótkie, co może irytować na dłuższą metę. 

Na pochwałę zasługuje bardzo duży bagażnik. Jest on jednym z największych atutów tego modelu. Oferuje on pojemność wynoszącą 550 litrów. Możemy ją zwiększyć składając fotele. Wtedy uzyskamy nawet 1650 litrów! Komora bagażnika ma regularne kształty, dlatego też będziecie mogli naprawdę sporo rzeczy zapakować do jego wnętrza. W końcu po to kupuje się kombi, prawda?

Fiat Tipo SW S-Design oferuje naprawdę pokaźnych rozmiarów bagażnik.

Fiat Tipo SW S-Design oferuje naprawdę pokaźnych rozmiarów bagażnik.

1 2 3 4 5 6

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.