Naprawa iPhone wiązała się z wieloma przeszkodami, których przejście było naprawdę wymagające. Nie uwierzysz, co zdecydowało Apple. To prawdziwy kamień milowy, ponieważ gigant z Cupertino poinformował, że telefony będzie można naprawiać używanymi częściami!
Nie uwierzysz, co zdecydowało Apple! Najwyższa pora
Trudność naprawy, czy z reguły prostej wymiany poszczególnego komponentu sprawiała, że iPhone trzeba było zanieść do autoryzowanego przez Apple serwisu. Naprawa iPhone była więc procesem niepotrzebnie skomplikowanym i przede wszystkim kosztownym.

Przeczytaj także: Acer Connect Enduro M3 to sposób na Internet mobilny 5G!
Poniektóre elementy i podzespoły w iPhone sparowane są z płytą główną, telefony kalifornijskiej marki, dlatego też były naprawdę twardym orzechem do zgryzienia dla serwisów komórkowych. Podłączenie ich sprawiało, że system ich nie rozpoznawał i wyświetlał błędy, przez co korzystanie z telefonu było utrapieniem, a czasem nawet i niemożliwe.
Nie uwierzysz, co zdecydowało Apple – ich telefony będzie można naprawić używanymi częściami!
Naprawa iPhone będzie tańsza
Apple przyjęło bardzo dziwną politykę i już raz zaprogramowane komponenty nie nadawały się do przeprogramowania, dlatego też serwisy musiały korzystać z nowych części, aby uszkodzony telefon działał poprawnie. Teraz naprawa iPhone będzie zdecydowanie prostsza i przede wszystkim tańsza, ponieważ gigant z Cupertino zdecydował, że wybrane modele będzie można naprawiać używanymi częściami!

Gigant z Cupertino potwierdził, że system w telefonie, po wymianie zepsutej części na tą w dobrym stanie, ale używaną, sam zajmie się weryfikacją danego komponentu. Koniec z irytującymi błędami! Apple uspokoiło także, że ukradzione komponenty w dalszym ciągu będą oznaczane i po prostu zablokowane, a każda wymiana będzie odnotowywana w systemie iOS, co każdy użytkownik będzie mógł sprawdzić, aby nie paść ofiarą oszustwa, podczas kupowania używanego iPhone.
Minus jest jednak taki, że w dalszym ciągu wymienione części muszą być oryginalne, więc nie można wrzucić do telefonu tańszego zamiennika. Na ten moment informacje sugerują, że z tego procesu korzystać może jedynie seria iPhone 15 i przyszłe modele.

Źródło: opr. wł./TechCrunch